Studenci ANS w Raciborzu na konferencji w Muzeum w Raciborzu „Angelus Silesius i jego czasy”
2025-01-10 2025-01-10 16:18Studenci ANS w Raciborzu na konferencji w Muzeum w Raciborzu „Angelus Silesius i jego czasy”
Studenci ANS w Raciborzu na konferencji w Muzeum w Raciborzu „Angelus Silesius i jego czasy”
We wtorek, 17 grudnia 2024 roku, w Muzeum w Raciborzu miało miejsce wyjątkowe spotkanie poświęcone Johannesowi Schefflerowi, znanemu jako Angelus Silesius. 24 grudnia 2024 roku minęło bowiem 400 lat od narodzin tego wybitnego Ślązaka – błyskotliwego śląskiego poety, myśliciela, filozofa, mistyka, pisarza, kapłana i prawnika.
Scheffler był bardzo barwną osobowością, wielkim, znaczącym, jednym z kilku najwybitniejszych przedstawicieli nauki, filozofii, literatury, które wywodziły się i działały w XVII wieku na Śląsku – konkretnie Dolnym Śląsku ze swoją protestancką stolicą – Wrocławiem. Ta śląska stolica i metropolia była wtedy jednym z głównych ośrodków nauki i literatury w Europie i na świecie. W roku urodzin Schefflera Martin Opitz wydał swe słynne dzieło “Buch von der deutschen Poeterey”. Cesarz Ferdynand II za to dzieło nadał Opitzowi szlachectwo. Warto tu wymienić plejadę innych śląskich twórców, którzy stanowili wtedy elitę i awangardę europejskiej literatury, pisarstwa i filozofii – Andreasa Gryphiusa (1616-1664), Martina Opitza (1597-1639), Jakuba Böhme (1575-1624), Abrahama von Franckenberga (1593-1652), Daniela Czepko von Lohenstein (1635-1683), Christiana Hoffmanna von Hoffmannswaldau (1616-1679).
Wykłady wzbogacone prezentacjami multimedialnymi poprowadzili dr Piotr Sput, prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej oraz dr Renata Sput (TMZR, Akademia Nauk Stosowanych w Raciborzu). Co cenne, w wykładach brali też udział studenci Filologii – języka niemeickiego ANS w Raciborzu, deklamując poezję Silesiusa oraz jej tłumaczenia Adama Mickiewicza.
W pierwszej części spotkania dr Piotr Sput omówił szeroko i wnikliwie kontekst historyczny życia i twórczości Angelusa Silesiusa.
Prelegent opisał pochodzenie rodu Schefflerów, którzy w ramach późnośredniowiecznej kolonizacji niemieckiej przybyli na Śląsk, później osiedlili się na Podkarpaciu, by na początku XVI wieku osiąść w Krakowie. Rodzina ta, w przeciągu kilku pokoleń, silnie wrosła w kulturę polską. Ojciec przyszłego myśliciela, księdza i poety Stanisław Szeffler studiował w Krakowie sztuki wyzwolone, stał w służbie Stefana Batorego i Zygmunta III Wazy, przez tego ostatniego został nobilitowany. Jego syn Johannes urodził się w roku 1624 już we Wrocławiu, gdzie przeniósł się ojciec.
Krótko wspomniano o studiach Silesiusa na kilku ważnych europejskich uczelniach, zwieńczonych doktoratami w dziedzinie filozofii i medycyny, pracy jako lekarz na dworze książęcym w Oleśnicy, problemach związanych z zakazem druku jego dzieł, co zaowocowało jego konwersją na wiarę katolicką. To z kolei, co podkreślił referent, spotkało się ze wściekłą wręcz reakcją protestantów oraz radością i dumą katolików. Cesarz nadał mu, podobnie jak dziadkowi ze strony matki, tytuł cesarsko-królewskiego lekarza nadwornego (Hoffmedicus).
Silesius zaś w roku 1661 został wyświęcony na księdza, żył w ubóstwie, rozdał cały swój wielki majątek potrzebującym, do końca życia, do roku 1667, pełnił posługę kapłańską wśród chorych i ubogich.
Prelegent zwrócił też uwagę na główną determinantę ówczesnego życia literackiego i naukowego ówczesnej Europy, na wszechobecną i straszną wojnę trzydziestoletnią. Była to w zasadzie pierwsza wojna europejska czy nawet światowa, toczona z absolutnym okrucieństwem, która doprowadziła do śmierci prawie połowy ludności w krajach niemieckojęzycznych, zniszczenia i wyludnienia wielkich terenów w Europie. Ojczyzna Silesiusa – Śląsk został strasznie złupiony, na Dolnym Śląsku straty ludzkie dochodziły do 2/3 stanu przedwojennego, na Górnym zaś o ponad 1/3. Wszystko to, w postaci swoistej, powojennej traumy, znajduje swoje odbicie w śląskim pietyzmie, literaturze, filozofii i myśli politycznej tamtego okresu, także w twórczości Angelusa Silesiusa.
W drugiej części wykładu dr Renata Sput przybliżyła niektóre aspekty twórczości literackiej Angelusa Silesiusa, a także analizowała wybrane fragmenty jego poezji, uwzględniając szczególnie twórczość zawartą w dziele „Cherubinowy wędrowiec” („Cherubinischer Wandersmann”). Prelegentka podkreślała filozoficzną głębię, poetyczną filigranowość i finezyjność oraz głęboko mistyczny charakter twórczości Silesiusa.
W tej części spotkania studenci Filologii – języka niemieckiego Akademii Nauk Stosowanych w Raciborzu cytowali epigramaty z „Cherubinowego wędrowca” Silesiusa, przytaczając niedoścignione tłumaczenia tychże autorstwa Adama Mickiewicza, który był wielkim miłośnikiem i wielbicielem twórczości Johannesa Schefflera nazywając go „naszym mistykiem, Aniołem Ślązakiem”.
Tłumaczenia aforyzmów, o których wyżej mowa, pochodziły ze zbioru wierszowanych epigramatów, zatytułowanych „Zdania i uwagi” oddanego przez A. Mickiewicza do drukującego się już VIII tomu „Poezji” z jesieni 1836 r. Zbiór ten nieustannie budzi zainteresowanie badaczy. Dzieje się tak z dwóch powodów, po pierwsze ze względu na niezwykłą rolę tych rymów (zamyka swoją poetycką twórczość przeznaczoną do druku) oraz ze względu na stosunek do źródeł wymienionych w podtytule „Z dzieł Jakuba Bema, Anioła Ślązaka i Sę-Martina”. Z trzech wymienionych przez Mickiewicza autorów na szczególną uwagę zasługuje Anioł Ślązak, chociażby dlatego, że był poetą. I właśnie jego pełne religijnego żaru i zadziwiających paradoksów epigramaty określiły w znacznym stopniu formę wypowiedzi, jaką posłużył się w „Zdaniach i uwagach” Mickiewicz.
Wilhelm Bruchnalski (polski historyk literatury, prof. U. Jana Kazimierza we Lwowie, 1859-1938) w swoim dziele „Zdania i uwagi Anioła Ślązaka w przekładzie Mickiewicza, „Pamiętnik Tow. Lit. A. Mickiewicza” (1889) zidentyfikował jako przekłady, bardziej lub mniej wierne, 40 dystychów (dwuwierszy) na ogólną liczbę 121, umieszczając obok siebie tekst Mickiewicza i jego niemiecki pierwowzór. Powołał się przy tym na rozprawkę swojego w tym względzie poprzednika, Lucjana Siemieńskiego, pt. „Anioł Ślązak z piątego tomu jego Dzieł” (1881), który odnalazł takich zależności 13.
Jak zauważa w swoim dziele „Inne widzenie. Studia o poezji polskiej i niemieckiej” Andrzej Lam przeprowadzone przez znawców porównania epigramatów zawartych w dziele „Zdania i uwagi” Adama Mickiewicza z aforyzmami Silesiusa nie dotyczą jakości i siły poetyckiej, która jest u obu poetów różna. Maksymy Angelusa Silesiusa pisane były w uniesieniu, miały porwać czytelnika w wymiar boskości, przepełnione były radością budowania odkrywczych paradoksów, ulegały barokowej przesadzie i były, jak zauważył Hegel, cudownie mistyczną siłą przedstawiania, a ich zakrój perswazyjno-moralistyczny cechował się pięknem uczuć żarliwego kaznodziei.
U Mickiewicza daje się poznać pod względem stylistycznym elegancję szkoły rówieśnika Silesiusa, Rochefoucaulda i doświadczenie epigramatyki oświeceniowo-romantycznej. Natomiast wiersze mistyczne Mickiewicza odróżniają się na tle poetyki baroku zarówno swoim natchnionym wizjonerstwem, indywidualnym rytmem oraz sygnaturą poetyckiego geniuszu. Andrzej Lam stwierdza, że Adam Mickiewicz naśladując nie naśladował, kierował się bowiem własną powinnością.
Jak zauważa ks. Prof. Marcin Worbs, literacka spuścizna Johannesa Schefflera jest niewątpliwie jednym z cenniejszych klejnotów skarbca kultury tworzonej na Śląsku w XVII w. Atakowany przez teologów luterańskich opublikował 55 po części kontrowersyjnych pism teologicznych i popularnonaukowych o zabarwieniu apologetycznym, które odegrały pewną rolę w rozwoju kontrreformacji na Śląsku. Do historii przeszedł jednak dzięki dwu dziełom literackim: Cherubinischer Wandersmann oder Geistreiche Sinn- und Schluß- -Reime zur Göttlichen Beschauligkeit anleitende (Cherubinowy wędrowiec, czyli epigramatyczne rymy duchowne wprowadzające do kontemplacji Boga) i Heilige Seelen-Lust Oder Geistliche Hirten-Lieder der in ihren Jesum verliebten Psyche (Święta uciecha duszy albo duchowne pieśni pasterskie zakochanej w swym Jezusie psyche).
Jeżeli chodzi o wpływ twórczości Angelusa Silesiusa na późniejsze pokolenia, to – oprócz Mickiewicza – należałoby wymienić m.in. takich filozofów i poetów, jak: Leibniz, Hegel, Lessing, Schopenhauer, Rilke, Heidegger czy Kołakowski. Wszyscy oni interesowali się filozoficzną refleksją zawartą w utworach śląskiego poety.
Podsumowując dorobek Johannesa Schefflera warto przytoczyć opinię poety i tłumacza Bernarda Antochewicza, który uważa, że Angelus Silesius był talentem samorodnym, prawdziwym zjawiskiem poetyckim. Pisze o nim, co następuje: „…Bogactwo językowe i metryczne, niezwykła klarowność składni, łatwość słowa i rymu (…) wielka szczerość i bezpośredniość wręcz zmysłowych wyznań składanych Osobie Boskiej (…) czynią go prekursorem romantyzmu i wielkim rewelatorem oraz mistrzem języka poetyckiego na tle niezliczonej ilości utytułowanych grafomanów niemieckiego baroku. Jest on odnowicielem poezji niemieckiej tej samej miary, co Jan Kochanowski w literaturze polskiej….”.
Dziękujemy Dyrekcji i Współpracownikom Muzeum w Raciborzu za możliwość zorganizowania tegoż przedsięwzięcia, za gościnność oraz za miłą atmosferę i zaangażowanie.
Dr Renata Sput
Dr Piotr Sput